Zespół powstał w 1979 roku w Opolu. Dwa lata później, jeszcze jako instrumentalny kwartet, TSA (Marek Kapłon, Stefan Machel, Janusz Niekrasz, Andrzej Nowak) z miażdżącą przewagą wygrało w Festiwal w Jarocinie by zaraz potem, na „Pop Session” zadebiutować z Markiem Piekarczykiem w składzie. Dziś, po około 30 latach na scenie (zespół kilkukrotnie zawieszał działalność), uznawani są za jeden z najlepszych polskich metalowych zespołów, zapisując się na stałe w historii tego gatunku.
Wielu z Was może kojarzyć tego długowłosego Pana w środku. Ten metalowiec z groźną miną to właśnie Marek Piekarczyk, który już od kilku edycji pełni funkcję jurora w "The Voice of Poland".
Przyznam, że nawet nie wiem, ile to już lat przysłuchuję się TSA. Jest to jeden z ulubionych zespołów mojego ojca, który od najmłodszych lat zarażała mnie muzyką, za co mu notabene bardzo dziękuję. Na mojej półce z płytami znajdzie się nawet płyta tego opolskiego zespołu i to winylowa!
Jeśli lubicie mocniejsze brzmienie, dajcie szansą tym przystojniakom ;). Jeśli nie jesteście jednak fanami takiej muzyki, również radzę się akurat temu zespołowi przysłuchać. Poza tekstami typowo antykomunistycznymi, na ich albumach znalazło się kilka bardzo przejmujących, melancholijnych ballad. Piosenki "51" czy "Spóźnione pytania" to dla mnie majstersztyk w każdym calu. Z resztą, przekonajcie się sami :)
TSA - 51
TSA - Heavy Metal Świat
TSA - Spóźnione pytania
Uwielbiam Tsa <3
OdpowiedzUsuńhttp://my-mmortal.blogspot.com/
No, no. Porządnie :D
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam posłuchać TSA, ale z jakiegoś dziwnego powodu nie spodobało mi się, może dlatego, że miałam kiepski gust i słuchałam Linkin Parku :) Jak teraz słucham, to naprawdę fajne jest.