W marcu moje postanowienie "nie kupuj książek" umarło dokumentnie. Z siedmiu tylko dwie dotarły do mnie jako egzemplarze recenzenckie. Nałóg jest silny i chyba przestane z nim walczyć. Choć zawalone półki z tymi "do przeczytania" trochę mnie jednak smucą.
Jestem bardzo ciekawa trylogii autorstwa Zygmunta Miłoszewskiego. Tyle dobrego w końcu można było się o niej nasłuchać. Teraz mam już komplet, więc można wziąć się do czytania :)
Promocje na Taniej Książce były ostatnio niesamowite, to i żal było z nich nie skorzystać. Przez moją miłość do Kevina Spacey w roli Franka Underwooda i całej tej politycznej rozgrywki, musiałam prędzej czy później zaopatrzyć się w "House od Cards". "Armagedon w retrospektywie" Vonneguta też jest tutaj nie bez powodu. Zachwycona "Rzeźnią numer 5" nie mogła powstrzymać. Do tego ta wspaniała cena - 9 zł. Murakami natomiast robi za eksperyment, gdyż żadnej jego książki jeszcze nie czytałam. Mam nadzieję, że się nie zawiodę!
Angielski kryminał w polskim klimacie. "Toń" zostałam mi sprezentowana przez portal eKulturalni.pl. Wypatrujcie recenzji, bo pojawi się już niedługo!
Na koniec pierwsza książka od Znaku - "W cieniu". Jeszcze jej niestety nie zaczęłam, ale aż zżera mnie ciekawość, bo zapowiada się niesamowicie.
Tak oto prezentują się moje marcowe zdobycze. A co Wam udało się upolować w tym miesiącu?
Polecam Miłoszewskiego, mnie urzekła seria o prokuratorze Szackim, też mam to wydanie z Nowej Fali :) Kevin Spacey i House of card, tego nawet nie trzeba komentować, bo wszystko jasne. Ja też otrzymałam "W cieniu" od wydawnictwa Znak, jednak lekturę mam już za sobą :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam twoją recenzję "W cieniu" i biorę się do czytania. Jestem bardzo ciekawa jak oceniasz tę książkę :)
UsuńOwocnej lektury!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że każda z tych książek okaże się dla ciebie wyjątkowa!
Mam w planach zakup "House of Cards" :) Co do zakupów, właśnie czekam na przyjście paczki z 6 tomami z cyklu "Dom Nocy" :)
OdpowiedzUsuńZ 6 tomami? :D Kurier się chyba nie ucieszy z twojego zakupu ;)
UsuńHoC kupiłam przez serial, ponoć książka jeszcze lepsza. Przeczytamy, zobaczymy ;)
Z 6 tomami? :D Kurier się chyba nie ucieszy z twojego zakupu ;)
UsuńHoC kupiłam przez serial, ponoć książka jeszcze lepsza. Przeczytamy, zobaczymy ;)
Ja (na szczęście dla portfela) nic nie kupiłam, a marzec prezentuje się kiepsko...
OdpowiedzUsuńMurakamiego najbardziej Ci zazdroszczę. Zabieram się za niego już od ponad roku :)
OdpowiedzUsuńŁadny stosik :) Czekam na Twoją opinię o Murakamim :)
OdpowiedzUsuń